Takie wyniki matury poznacie, jakiej szaleństwa studniówki doznacie
Wtorek 31 stycznia 2017
Studniówka, która miała miejsce w Zespole Szkół Licealnych i Zawodowych w Sulęcinie 20 stycznia 2017r., już wpisała się do historii naszej szkoły. A było to piękne i niezwykle wzruszające święto zarówno dla samych uczniów, ich rodziców, ale też dyrekcji, wychowawców, grona pedagogicznego oraz zaproszonych gości.
Swoją obecnością zaszczycili nas m.in.: starosta sulęciński Adam Basiński, i przewodnicząca Rady Rodziców Izabela Pruchnicka.
Już tradycyjnie główna uroczystość studniówki odbyła się w specjalnie na ten cel przystrojonej sali sportowej, która zamieniła się w elegancką i strojną salę balową. Dzięki temu rodzice klas maturalnych mogli uczestniczyć w oficjalnej uroczystości i podziwiać swoje dzieci tańczące dostojnego poloneza. Usłyszeli też piękne życzenia, podziękowania oraz wyjątkowo wzruszającą piosenkę im dedykowaną w wykonaniu uczennic - Nikoli Kraski i Dagmary Dudurycz.
Chwytające za serce były również ciepłe i miłe słowa dyrektora szkoły Grażyny Sobieraj, która podkreśliła, że jest bardzo dumna z uczniów, którzy w tak uroczysty sposób zbliżają się do zakończenia nauki, do pożegnania ze sobą i szkołą. Życzyła powodzenia na maturze, odwagi, optymizmu i dużo wiary we własne siły oraz szczęścia i trafienia w wymarzone tematy, a na Balu Młodości wspaniałej i odpowiedzialnej zabawy.
Maturzyści nie zapomnieli podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do wspomagania w ich edukacji. Kwiaty i słowa uznania skierowano do dyrektora szkoły, organu prowadzącego, ale też partnerów i przyjaciół szkoły oraz pracowników administracji i obsługi szkoły. Otrzymali i usłyszeli je również wychowawcy: Iwona Kozioł, Jolanta Maciak, Karolina Ignatowicz i Katarzyna Błońska.
Po ceremonii uroczystego rozpoczęcia Wielkiego Balu Szkolnych Lat jego dalsza część miała miejsce w restauracji Kormoran w Sulęcinie. Zabawa była doskonała, bo z sentymentem wspomniano ją również w poniedziałek, 23 stycznia, kiedy zatańczyliśmy ostatni raz poloneza.
Jeśli więc zabawa studniówkowa okazała się udana i zapadła głęboko w pamięci ich uczestników, to zgodnie z powiedzeniem nie powinniśmy martwić się o wyniki egzaminu maturalnego. Jednak na wszelki wypadek warto usiąść do książek, bo same powiedzenie mogą nie wystarczyć…
Katarzyna Błońska