Mieszkania i praca potrzebne od zaraz

Niedziela 23 lutego 2014

Jak za jednym zamachem rozwiązać problem braku mieszkań komunalnych w Sulęcinie, dużego bezrobocia i wesprzeć przy tym system kształcenia zawodowego w powiecie? Wystarczy poprzez szkolenia osób pozostających bez pracy oraz praktyki zawodowe uczniów ZSLiZ w Sulęcinie wyremontować, adoptować lub nawet wybudować nowe mieszkania komunalne w mieście.

 

Samorządy gminne mają za zadanie wspierać i pomagać rodzinom, które z różnych powodów (najczęściej finansowych) nie mają dostępu do mieszkań na rynku komercyjnym. Powiaty natomiast mają obowiązek udzielania pomocy bezrobotnym i ich aktywizację zawodową, w tym m.in. szkolenia (np. budowlane). Dodatkowo samorządy powiatowe odpowiadają za kształcenie w szkołach średnich na swoim terenie, w tym m.in. kształcenie zawodowe w zawodach związanych z budownictwem (taka klasa istnieje w Zespole Szkół Licealnych i Zawodowych w Sulęcinie). Jest sposób, by te fakty powiązać i stworzyć nową jakość słowa „praktyczność”.

 

W mieszkaniówce jest źle

 

Dziś komunalny zasób gminy Sulęcin cechuje podeszły wiek budynków i, co się z tym wiąże, kiepski stan techniczny oraz wysokie koszty utrzymania lokali. Od kilkudziesięciu lat gmina nie oddała do użytku nowych mieszkań. Za to kolejka oczekujących na gminne lokale jest coraz dłuższa. Z informacji wywieszonej na tablicy informacyjnej Urzędu Miejskiego w Sulęcinie wynika, że na koniec 2013 r. w gminie 86 rodzin oczekiwało na przydział lokalu socjalnego i 11 na przydział lokalu komunalnego. Otrzymanie najtańszego lokum graniczy dzisiaj z cudem. Poza tym większość lokali socjalnych jest dostępnych w budynku byłego hotelu robotniczego przy ul. Witosa. Warunki tam panujące (pleśń i grzyb na ścianach, wielodzietne rodziny w jednym pokoiku) uwłaczają ludzkiej godności.

Niestety, nie wiemy dokładnie, jak długo trzeba czekać na przydział mieszkania komunalnego lub socjalnego w Sulęcinie, ponieważ pomimo wysłanych prawie dwa tygodnie temu pytań, gmina nie udzieliła odpowiedzi. Nie dziwi mniej jednak stosunkowo krótka lista oczekujących na lokal komunalny. Rada Miejska Sulęcina powinna podwyższyć kryterium dochodowe na osobę dla rodzin chcących otrzymać przydział lokalu komunalnego. W tym roku maksymalna kwota na członka rodziny wynosi tylko 623 zł brutto (75 proc. najniższej emerytury). To oznacza, że rodzina z dwójką dzieci, w której oboje pracujących rodziców ma najniższą krajową pensję (wynosi ona 1680 zł brutto) nie spełnia tego kryterium, bo średnia na członka rodziny wyniesie 840 zł. Z drugiej strony z takimi dochodami nasza przykładowa rodzina nie ma również szans na otrzymanie kredytu w banku na zakup mieszkania na bardzo drogim rynku mieszkań w Sulęcinie (dodam, że np. w Słubicach kryterium dochodowe dla rodzin starających się o przydział lokalu komunalnego wynosi 900 zł brutto na członka rodziny). I tu błędne koło się zamyka. A rodzin w podobnej sytuacji jest w Sulęcinie bardzo dużo.

 

Twórcze rozwiązania

Wiele budynków gospodarowanych przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej (zakład budżetowy gminy Sulęcin, który w jej imieniu zawiaduje zasobem mieszkaniowym) wymaga pilnych remontów. Lista oczekujących na gminne mieszkanie sięga prawie setki. Po co szkolące się osoby bezrobotne i uczniowie kształcący się w zawodzie budowlańca mają budować ścianki, tynkować je, szpachlować, malować, kłaść płytki a następnie burzyć, żeby kolejni w ramach nauki stawiali następną? To po pierwsze marnotrawstwo, po drugie słaba motywacja dla szkolących się. Wystarczy siły i środki Powiatowego Urzędu Pracy oraz Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych w Sulęcinie zaprząc do ćwiczeń i praktyki na mieszkaniowym zasobie komunalnym gmin z terenu powiatu sulęcińskiego.

 

Nowe mieszkania komunalne – dlaczego nie?

 

Jednym ze sposobów na polepszenie sytuacji mieszkaniowej Sulęcina jest budowa albo adaptacja nowych budynków pod lokale komunalne. Budowa nowego budynku wydaje się drogim posunięciem. Gdyby jednak do inwestycji zamiast komercyjnej firmy zaangażować odbywających kurs budowlany bezrobotnych oraz uczniów klas budowlanych ZSLiZ (oczywiście pod ścisłym nadzorem inspektora budowlanego i nauczycieli), to koszty znacznie się zmniejszą. Na szkolenia w urzędzie pracy, a także niezbędne do nich materiały budowlane można zdobyć środki z Unii Europejskiej, która chętnie dotuje aktywizację osób bezrobotnych. Gmina wnosi do inwestycji swój grunt i zaciąga kredyt na niektóre materiały, który później w czynszu mogą spłacać przyszli lokatorzy. Taka inwestycja jest szczególnie opłacalna, gdyż nowe budynki są dziś dużo tańsze w eksploatacji (co obniża rachunki za czynsz i inne opłaty). Takie samo rozwiązanie można zastosować przy adaptacji budynków na potrzeby mieszkalnictwa komunalnego gminy. W Sulęcinie jest kilka takich miejsc, np. budynek byłej Wojskowej Komendy Uzupełnień przy ul. E. Plater. Burmistrz Sulęcina za darmo oddał kilka pięknych działek pod budownictwo mieszkalne na rzecz wojska (ostatnia naprzeciwko kościoła pw. Św. Henryka), więc bez oporów powinien się starać o przekazanie budynku WKU na rzecz gminy. W ramach współpracy z powiatem uczniowie i bezrobotni mogą go dostosować do potrzeb mieszkalnych. W ten sposób w ciągu najbliższych kilku lat do użytku można oddać szereg mieszkań komunalnych na wynajem. Każda gmina z terenu powiatu sulęcińskiego: Sulęcin, Torzym, Lubniewice, Krzeszyce lub Słońsk mogłaby się włączyć w projekt. W wyżej opisany sposób upieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu – doskonale wyszkolimy w praktycznej nauce zawodu osoby bezrobotne (ogromna ich część nie ma obecnie żadnych kwalifikacji) i uczniów. Rozwiążemy także problemy mieszkaniowe gmin.

 

 

 

Adam Piotrowski

wykonanie: gardziejewski.pl

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką dotyczącą cookies. Zamknij