Przed młodymi wielkie możliwości

Piątek 16 grudnia 2016

W sulęcińskim Zespole Szkół Zawodowych i Licealnych im. Unii Europejskiej, 6 grudnia odbyły się II Targi Edukacyjne i Pracy z udziałem wielu podmiotów gospodarczych z kraju i zagranicy. Oferentami dla uczniów były również uczelnie i wojsko. Imprezę otworzyła Grażyna Sobieraj - dyrektor placówki. Towarzyszyli jej: Władysław Komarnicki – Senator RP, Tomasz Prozorowicz wicestarosta Powiatu Sulęcińskiego, Dariusz Ejchart - burmistrz Sulęcina i  Małgorzata Loser z Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży OHP w Gorzowie Wlkp. Cel był jeden – przybliżyć perspektywy pracy lub studiów dla przyszłorocznych absolwentów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych w naszym mieście. W targach uczestniczyli jako wystawcy: Akademia Morska w Szczecinie, PUP w Sulęcinie, Wyższa szkoła Bankowa w Poznaniu – Wydział Ekonomiczny w Szczecinie, Docdata Fulfilmet Sp. z o.o., Handwerkskammer Frankfurt/Odrą, Promedica 24, Fundacja Collegium Polonicum/OWES, AUDIT Doradztwo Personalne Sp. z. o.o., WUP CliPKZ w Gorzowie Wlkp., BZWBK w Sulęcinie, Akademia Wychowania Fizycznego w Gorzowie Wlkp., Studium Języków Obcych Basser, Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie, Molex sp. z o.o. w Sulęcinie, WKU Gorzów Wlkp. i Policja Brandenburgia.

Oferenci za ladami stoisk dobrze zaopatrzonych w materiały promocyjne i ankiety, starali się w bardzo przystępny sposób zachęcić do swych ofert. Bez wątpienia atrakcyjne marynarskie mundury studentek Akademii Morskiej w Szczecinie przyciągały zainteresowanie. Obecny z nimi Wojciech Czyżewski pełnomocnik rektora ds. promocji, także w marynarskim uniformie powiedział: - Nasza uczelnia przygotowuje młodych ludzi do zawodu i daje im pewność zatrudnienia na rynku pracy. Kształcimy poszukiwanych specjalistów w 11 specjalnościach w tym oczywiście typowo morskich, oficerów nawigatorów i mechaników. Kształcimy w dziedzinach związanych z gospodarką morską, od bezpieczeństwa żeglugi poprzez logistykę, geoinformatykę aż po mechatronikę. Szeroki wachlarz skierowany jest przede wszystkim do tych, którzy potrafią pozyskać wiedzę i ją odpowiednio wykorzystać w karierze zawodowej na lądzie i na morzu. Ci co pływają otrzymają dwa dyplomy, inżyniera mechanika i oficera wachtowego nawigatora lub mechanika.

Policja z Kraju Związkowego Brandenburgia w Niemczech oferowała miejsca pracy w swych szeregach. Oczywiście o przyjęciu poza kryteriami podobnymi jak u nas, liczy się znajomość języka naszych zachodnich sąsiadów, stąd ulotki informacyjne były tylko w ich języku. Firma PROMEDICA24 oferowała pracę w charakterze opiekunów w Niemczech i Anglii. Szeroko do odbiorcy ustawiona była niemiecka firma z Frankfurtu/Odrą kusząc nauką w różnych, także deficytowych zawodach rzemieślniczych różnych branż. Szeroka i barwa oferta doskonale przygotowanych ulotek informowała m.in. o pomocy w pośrednictwie między uczniem a zakładem kształcącym. Polskojęzyczna broszura „Wiedza chroni” szeroko informuje o wiedzy, jaką musi mieć podejmujący w Niemczech pracę. Szkoda, że polska strona nie wydała podobnej rzeczy, a może jej zwyczajnie nie dostrzegłem wśród folderów informacyjnych. Aleksandra Ziomko-Zmuda i Natalia Malonouskaya-Franke z Izby Rzemieślniczej we Franfurcie /Odrą mówią - Szansa podjęcia nauki w dualnym systemie kształcenia, a jest to dwutorowy system edukacyjny polegający na kształceniu zawodowym w zakładzie pracy i nauki w fachowej szkole zawodowej czy podjęcia pracy na niemieckim rynku może już od 2011 roku odbywać się bez przeszkód ze strony ustawodawstwa niemieckiego. Od tego momentu jesteśmy częstymi gośćmi w polskich szkołach, na zajęciach indywidualnych, w urzędach pracy oraz na różnorodnych targach edukacyjnych w bliskim nam województwie lubuskim. Cieszymy się z długoletniej owocnej współpracy z polskimi izbami rzemieślniczymi. Na dzień dzisiejszy uczy się u nas 30 polskich uczniów, czterech pierwszych ukończyło pomyślnie naukę w indywidualnym systemie kształcenia. Dodatkowo izba nasza jest izbą wiodąca, jeżeli chodzi o uznawanie polskich kwalifikacji zawodowych z zakresu rzemiosła.

Impreza była współorganizowana przez Magdalenę Cieplak – doradcę zawodowego z Młodzieżowego Centrum Kariery w Sulęcinie. – Inicjatywa pierwszych targów wyszła ode mnie – mówi M. Cieplak – Chciałam sprawdzić jak wypadną i czy będzie zainteresowanie. Ściągnięcie wystawców to duże logistyczne działanie. Duże zainteresowanie zmobilizowało do organizacji kolejnych, dziś drugich już spotkań targowych. Przyjechali oferenci  z ubiegłego roku i pojawili się nowi. My wysyłamy oferty do pracodawców i uczelni, a potem cierpliwie czekamy na potwierdzenie uczestnictwa. Szkoła, która udostępnia lokum również ma swoje zapotrzebowania, które staramy się wspólnie zrealizować. Cel jest wspólny, którym jest zapewnienie naszej młodzieży wybór zawodu lub dalsze kształcenia się.

W trakcie targów odbyły się warsztaty coachingowe „Rozwój osobisty i zawodowy”. Prowadziła je Marcina Herma – coaching, doradca zawodowy z Fundacji na rzecz Collegium Polonicum w Słubicach.

L. Malinowski

wykonanie: gardziejewski.pl

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką dotyczącą cookies. Zamknij